Młodszy aspirant Dariusz Nowak oraz sierżant sztabowy Przemysław Sztafiński, doświadczeni policjanci z Komisariatu Policji w Czechowicach-Dziedzicach, tą interwencję będą pamiętać bardzo długo.
Przed weekendem zatrzymali w Kaniowie kierowcę samochodu Nissan Navara, u którego badanie alkomatem wykazało 2,5 promila. Podczas kontroli okazało się iż 47 letni kierowca nie tylko był nietrzeźwy, ale nie posiadał także stosownych uprawnień do prowadzenia pojazdu. Dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych nie przeszkodził mu, żeby kolejny raz siąść za kierownicą samochodu i przewozić pasażerów. W tej bulwersującej historii jest i element komedii albo groteski jak kto woli. Otóż, żeby utrudnić policji ewentualną identyfikacją samochodu, zasłonił tylna tablice rejestracyjną wiszącym, liściem kapusty.
Teraz wielokrotny recydywista drogowy i wielbiciel kapusty odpowie przed sądem, a póki co trzeźwieje w celi.
Źródło: bielska policja