W Bielsku-Białej 29 września rozpoczęły się konsultacje społeczne dwóch projektów uchwał dotyczących gospodarowania odpadami komunalnymi. Efektem nowego prawa mogą być znaczne podwyżki.
Najważniejsza proponowana przez Prezydenta Miasta zmiana polega na zmianie dotychczasowej metody ustalania opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi dla nieruchomości, na których zamieszkują mieszkańcy. Dotychczas opłata była naliczana od gospodarstwa domowego; nowa metoda polega na uzależnieniu opłaty od liczby osób zamieszkujących. Jakie skutki przyniesie ta wyglądająca na kosmetyczną zmiana wyjaśniamy poniżej. W tym samym projekcie uchwały Prezydent Miasta proponuje nową stawkę opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi w wysokości 45,00 złotych za osobę (dotychczas – 39 zł). Wysokość nowej opłaty stanowić będzie po prostu iloczyn liczby osób zamieszkujących daną nieruchomość oraz stawki opłaty 45 zł.
Jakie praktyczne zmiany przyniesie zmiana dla mieszkańców? Po pierwsze, wszyscy zapłacimy więcej, gdyż stawka wzrasta o 6 zł od osoby. Ale, po drugie, dla niektórych zmiana oznacza znacznie większe podwyżki, w skrajnych przypadkach nawet stuprocentowe! Dlaczego tak się dzieje? Otóż przy obecnej metodzie „od gospodarstwa domowego” stawki określono odrębnie dla gospodarstw 1-, 2-, 3-, 4-, 5-, 6- oraz 7- i więcej osobowych, w taki sposób, że stawka w przeliczeniu na osobę maleje wraz ze wzrostem liczby osób tworzących dane gospodarstwo, począwszy od 4-osobowego. Taki system preferuje rodziny wielodzietne czy wielopokoleniowe, zamieszkujące wspólnie. Nowa zmiana likwiduje te preferencje i np. każda rodzina z trójką dzieci odczuje tę podwyżkę w większym stopniu niż przeciętny mieszkaniec. Dotychczas 5-osobowe gospodarstwo domowe, mieszkające w domu jednorodzinnym, ponosiło opłatę w wysokości 145 zł, po zmianie opłata wyniesie 225 zł. Dla rodziny 7-osobowej opłata miesięczna wzrośnie ze 149 zł do 315 zł.
Argumentem za zmianą metody naliczania opłat, podawanym przez projektodawcę, jest to, że dotychczasowy system powoduje dysproporcje w rozłożeniu kosztów, które wielokrotnie były przedmiotem niezadowolenia społecznego ze strony osób starszych czy osób samotnie zamieszkujących. Obecnie realna stawka opłaty dla osoby samotnie zamieszkującej wynosi 39 złotych, natomiast w gospodarstwie 7-osobowym kwota w przeliczeniu na 1 osobę to około 21,29 złotych.
Projekt uchwały jest też motywowany problemami z samofinansowaniem się systemu gospodarki odpadami. Zmiana sposobu naliczania i podwyżka mają doprowadzić do tego, że opłaty pokryją koszty odbioru i zagospodarowania odpadów. Warto przypomnieć, że podobne argumenty były przedstawiane także przy wprowadzaniu poprzednich podwyżek stawek.
Projekt drugiej uchwały poddanej konsultacjom nie wywołuje emocji, gdyż dotyczy zwolnienia w części z opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi właścicieli domów jednorodzinnych kompostujących bioodpady stanowiące odpady komunalne w kompostowniku przydomowym.
Do udziału w konsultacjach uprawnieni są mieszkańcy Bielska-Białej, właściciele nieruchomości (w rozumieniu ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach) położonych na terenie miasta Bielska-Białej, Zarządcy Wspólnot Mieszkaniowych, Zarządy Spółdzielni Mieszkaniowych oraz organizacje pozarządowe i podmioty wymienione w art. 3 ust. 3 ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie, prowadzące na terenie Bielska-Białej działalność statutową w zakresie obejmującym przedmiot konsultacji.
Konsultacje obu projektów uchwał potrwają do 12 października. Opinie i uwagi można zgłaszać poprzez formularz interaktywny zamieszczony na stronie internetowej Urzędu Miejskiego w zakładce dedykowanej konsultacjom społecznym: https://bielsko-biala.pl/konsultacja/konsultacje-spoleczne-dotyczace-projektow-uchwal-z-zakresu-gospodarowania-odpadami
za pośrednictwem poczty elektronicznej na adres: bgo@um.bielsko-biala.pl lub pisemnie w Wydziale Gospodarki Odpadami Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej, plac Ratuszowy 5, pokój nr 404.
Od redakcji: W sytuacji wyludniania się miasta, gwałtownego spadku ilości narodzin, kłopotów z naborem do żłobków i przedszkoli, obecna propozycja Prezydenta Miasta, najmocniej uderzająca w rodziny wielodzietne, wydaje się niezrozumiała. Stanowi też zaprzeczenie polityki wspierania rodzin, prowadzonej od wielu kadencji przez bielski samorząd. Ostateczną decyzję podejmą radni i to oni wezmą odpowiedzialność za tak radykalne podwyżki opłat.