Podbeskidzie w zaległym meczu Betclic II Ligi przegrało w Grudziądzu z Olimpią 1:2 (0:0).
Obie drużyny przystąpiły do meczu z wolą walki o zwycięstwo, jednak zarówno Olimpia jak i Podbeskidzie miały problemy ze stworzeniem sobie dobrych sytuacji. Najbliżej otwarcia wyniku był po stronie gospodarzy w 15. minucie były zawodnik Podbeskidzia, Dominik Frelek. Jego strzał trafił jednak w poprzeczkę. W Podbeskidziu próbowali Maksymilian Sitek oraz Bartosz Martosz, którego strzał głową w 27 minucie na róg wybił bramkarz Olimpii.
Drugą połowę od mocnego akcentu rozpoczęli gospodarze. Po akcji lewą stroną groźnie strzelał Frelek, jednak świetnie spisał się Krystian Wieczorek. W 51. minucie bramkarz TSP był już bezradny. Kolejną akcję lewą stroną boiska sfinalizował w polu karnym Maciej Mas.
Trzy minuty później powinno być 1:1, jednak Bartosz Martosz przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem gospodarzy. Podbeskidzie próbowało atakować, ale brakowało konkretów. Olimpia szukała szans na podwyższenie wyniku. Bliski zdobycia drugiej bramki był Filip Koperski, który w 75 minucie w dogodnej sytuacji uderzył jednak wysoko nad bramką TSP. 4 minuty później było 2:0. Wieczorka pokonał, po szybkiej kontrze, Max Pawłowski.
W samej końcówce w polu karnym faulowany był Maciej Górski i Podbeskidzie wykonywało rzut karny. Pewnym egzekutorem był Marcin Biernat i bielszczanie zmniejszyli rozmiary porażki. Na wyrównanie zabrakło już jednak czasu.
Olimpia Grudziądz - Podbeskidzie 2:1 (0:0)
1:0 Maciej Mas (51’), 2:0 Max Pawłowski (79’). 2:1 Marcin Biernat (90’, rzut karny)
Podbeskidzie: Krystian Wieczorek - Krzysztof Kolanko (61’ Bartosz Bieroński), Jan Majsterek, Marcin Biernat, Richard Nagy, Daniel Dziwniel (61’ Kacper Gach) - Maksymilian Sitek (56’ Wojciech Szumilas), Dalibor Takáč (75’ Unai Buján), Mateusz Kizyma (57’ Lucjan Klisiewicz), Bartosz Martosz - Maciej Górski