Kliś – klepok, bazgroły i byki
We wrześniu 80. rocznicę urodzin obchodzi artysta, którego plakaty, ztałtowały plastyczne oblicze ulic Bielska-Białej – Michał Kliś.
Żurki, szapronowanie i książka po ślubie
Mówią, że najważniejszym sposobem zawierania znajomości przez młodych ludzi są aplikacje łączące ich w pary. Czy rzeczywiście to taka nowość?
O mało co juliusz, dawniej luj
Staromodne określenie mężczyzny zajmującego się sutenerstwem, stało się nieoczekiwanie na nowo popularne za sprawą jednego z wątków kampanii wyborczej.
Szokujące! Skandal Iwony Copek
Janusz Legoń o bielsko-bialskiej inscenizacji Iwony księżniczki Burgunda Witolda Gombrowicza, którą wyreżyserowała w Teatrze Polskim Lena Frankiewicz.
Duch na schodach i wulkaniki w teatrze
Jakoś nie mogę się pogodzić z tą tezą, że wybieramy naszych reprezentantów jak proszek do prania, super hiper garnki czy cudownej skuteczności kosmetyki.
Pies, biskup i księżyc
Nie warto pisać o tym, że pies ugryzł człowieka. Temat jest wtedy, gdy człowiek ugryzie psa.
Kampania literacka
W prezydenckiej kampanii wyborczej wiele jest rzeczy dziwnych, oburzających czy żałosnych. Nieoczekiwanie kampania nabrała też charakteru literackiego.
Trzeci cud
Można nie wierzyć w cuda, ale przecież widziałem, wszyscyśmy widzieli, że jednak się zdarzają! W Polsce! Dwa razy! Czas na solidarność again.
Dwa małe Wiednie i rewolwer
Ilekroć w materiałach promocyjnych Bielska-Białej czytam o tym, że miasto nazywano „małym Wiedniem”, mam ochotę powiedzieć, że „odbezpieczam rewolwer”.
Między techniką i polityką
Taśmy, arkusz kalkulacyjny i trzy lierki X, czyli Janusz Legoń o polskiej i światowej polityce.
Koterbski w tle „Viva Maria!”
Miłośnicy Bielska-Białej, oglądając znakomity musical o Marii Koterbskiej , mogą być zaskoczeni sposobem przedstawienia dziadków autora, rodziców pani Marii.
Nasi partnerzy
