686 podpisów złożono pod obywatelskim projektem uchwały, przygotowanym przez inicjatywę Bezpieczny Region. Projektodawcy chcą, by Rada Miejska wyraziła sprzeciw wobec relokacji migrantów i utworzenia Centrum integracji Cudzoziemców w Bielsku-Białej.
Inicjatywa Bezpieczny Region zorganizowała już dwie antyimigranckie demonstracje na Palcu Chrobrego, a teraz sięgnęła po inna formę działania – obywatelską inicjatywę uchwałodawczą. W ramach tej procedury obywatele mogą złożyć projekt uchwały do swojej rady miasta czy gminy a radni muszą się nim zając i się do niego ustosunkować.
Projekt uchwały z podpisami 686 mieszkańców Bielska-Białej 7 sierpnia i znalazła się w programie najbliższej sesji Rady Miejskiej, zwołanej na 28 sierpnia. Projektodawcy postulują, by radni „wyrazili stanowczy sprzeciw wobec jakiejkolwiek relokacji imigrantów na teren Miasta i Gminy Bielsko-Biała oraz tworzenia na terenie Miasta i Gminy Bielska-Białej ośrodków dla imigrantów”, które byłyby efektem polityki władz centralnych lub zobowiązań międzynarodowych. Inicjatorzy oczekują też, że miasto nie będzie uczestniczyć w „mechanizmie relokacji imigrantów w ramach paktu migracyjnego UE”, uznając, że jego realizacja może zagrozić bezpieczeństwu i spójności społecznej Bielska-Białej.
W uzasadnieniu projektu uchwały możemy przeczytać, że niewystarczająco kontrolowana migracja prowadzi do wzrostu przestępczości lub terroryzmu a społeczeństwa mają prawo oczekiwać, że rządzący będą chronić ich tożsamość i bezpieczeństwo. Sprzeciwiając się powstaniu Centrum Integracji Cudzoziemców powołują się przy tym na informacje dotyczące podobnych ośrodków „pojawiające się w przestrzeni publicznej”, nie podając żadnych konkretnych przykładów. Podważając konieczność powstania CIC projektodawcy wskazują, że w naszym mieście od 2019 roku działa już Ośrodek Integracji MyBB, współfinansowany przez samorząd. Ośrodek oferuje wsparcie i poradnictwo dla cudzoziemców, którzy chcą się w naszym kraju osiedlać, uczyć i pracować.
Inicjatywa Bezpieczny Region przedstawia się jako pozapartyjna inicjatywa obywatelska, jednak wśród jej publicznie znanych liderów dominują lokalni politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz Konfederacji. Zgłaszane w projekcie uchwały postulaty były już przedmiotem polemiki z władzami miasta, które w odpowiedzi informowały, że ani polityka migracyjna ani tworzenie Centrów Integracji Cudzoziemców nie leży w kompetencjach samorządu lokalnego.