To wszystko przez Sanah
Jedziemy z Zosią do szkoły. W radiu trwa polityczna nawalanka, przełączam szybko kanał bo nie chcę, żeby moja córka słuchała tego nienawistnego jazgotu.
Słodki stół: hit czy kit?
Dziś będzie o słodkich stołach, bo akurat mam okazję układać dwa piękne bufety na przyjęciach weselnych.
Sami sobie winni
Zadziwiający jest ten mechanizm, który potrafi znaleźć winę w każdym, kogo spotyka nieszczęście.
Znaczy Kapitan
Lewandowski nie nadawał się na kapitana. Fochy na boisku i fochy poza boiskiem dyskwalifikują go w tej roli.
Festiwal kłamstw i miernoty nad opaską
Można Roberta Lewandowskiego lubić. Można za nim nie przepadać. Ale jednego powiedzieć nie można – że jego nieobecność będzie służyć „dobru reprezentacji”.
Wielki Wschód na prowincji
W kolejnym felietonie Miłosz Śliwiński przypomina postać Polaka Józefa Retingera, „spiritus movens” wolnomularzy. Wspomina też o śladach lokalnej masonerii.
Niezbyt lubiłam być młodzieżą…
Współczesna młodzież nie ma z nami za lekko, lista zarzutów zdaje się nie mieć końca, a my tonem mędrców listę tę recytujemy w te i we wte.
Pływaczka witająca na Panoramie
Zapewne większość z bielszczan w najbliższych tygodniach odwiedzi kąpielisko Panorama. Wchodząc na jego teren warto zwrócić uwagę na witającego nas „golasa”.
O mało co juliusz, dawniej luj
Staromodne określenie mężczyzny zajmującego się sutenerstwem, stało się nieoczekiwanie na nowo popularne za sprawą jednego z wątków kampanii wyborczej.
4 czerwca - data dla kibica niezwykła
Był 4 czerwca 2002. Dla tysięcy kibiców urodzonych pod koniec lat 70., w latach 80. i 90. tamtego dnia wszystko, co przyziemne, zeszło na dalszy plan.
Gajowy na ukojenie nerwów
To tekst dla tych, dla których wynik niedzielnych wyborów był emocjonalnym wstrząsem.
Mój dom, a nie Malediwy, czyli problem z wyobrażeniem sobie nieba
Wyniosłam z przedszkola trzymający się kupy obraz diabła i kotła z warzącą się smołą. Diabły widzę, piekło jako tako, a niebo? Nieba nie widzę.
Nasi partnerzy
