Po niezłym spotkaniu grająca od 53 minuty w osłabieniu drużyna Rekordu przegrała z Sandecją Nowy Sącz 1:0.
Mecz w Nowym Sączu zapowiadał się ciekawie. Oba zespoły dobrze rozpoczęły sezon od jednego remisu i wygranej. W pierwszych minutach to przyjezdni uzyskali przewagę i mili doskonałą okazję do otworzenia wyniku spotkania. Z czasem do głosu coraz częściej dochodzili piłkarze Sandecji. W 14 minucie po świetnej akcji Daniela Pietraszkiewicza( chyba najlepszego na boisku), i dośrodkowaniu bramkę dla gospodarzy zdobył Kacper Talar. Mimo lekkiej przewagi gospodarzy wynik w pierwszej połowie już nie uległ zmianie.
Pod koniec pierwszej połowy czerwoną kartką ukarany został Dariusz Rucki,trener bielszczan, i musiał opuścić boisko.
Na drugą połową bielszczanie wyszli z jedną zmianą – Michała Ślwkę, zastąpił Mateusz Tekieli. Do 53 minuty gra była bardzo wyrównana. Na nieszczęście dla gości w 53 minucie, Ściślak został ukarany drugą żółtą kartką i w konsekwencji czerwoną. Reakcją na osłabienie Rekordu były zmiany na które zdecydował się trener Rucki.
W 58 minucie w drużynie Rekordu boisko opuścili: Kasprzak, Kempny, Ciucka a w ich miejsce pojawili się Żyrek, Klichowicz, Ryś. Gospodarze nie potrafili jednak stworzyć sobie klarownej sytuacji do zdobycia bramki. W 68 minucie na boisku po stronie bielszczan pojawił się Wyroba zastępując Soszyńskiego. Ostatnie 20 minut to bardzo dobra grających w osłabieniu gości, którzy za wszelką cenę chcieli doprowadzic do remisu, i już w doliczonym czasie gry byli bardzo blisko wyrównania. Na pochawłę zasługuje także świetna postawa młodego bramkarza bielszczan, Wiktora Żołneczko.
Skład Rekordu:
Wiktor Żołneczko, Łukasz Soszyński(Wyroba 68), Daniel Ściślak, Tomasz Boczek, Daniel Świderski, Dariusz Pawłowski, Jakub Kempny(Kempny 58), Kacper Kasprzak( Żyrek 58), Michał Śliwka ( Mateusz Tekieli 49) , Jan Ciućka(Klichowicz 58), Konrad Kareta
Trener: Dariusz Rucki