Rozpoczął się kolejny sezon grzewczy . Wraz z nim wzrastają zagrożenia związane z zatruciami tlenkiem węgla czy pożarami w budynkach mieszkalnych.
W minionym sezonie grzewczym, który trwał od 1 października 2024 r. do 31 marca 2025 r., strażacy odnotowali na terenie Bielska-Białej i powiatu bielskiego 63 zdarzenia związane z obecnością tlenku węgla. Brało w nich udział 75 zastępów PSP, czyli blisko 400 ratowników.
W wyniku tych zdarzeń jedna osoba zmarła (do tragedii doszło 10 grudnia 2024 r. w Czechowicach-Dziedzicach), a 23 osoby z objawami zatrucia trafiły do szpitala (w tym aż 10. dzieci). Doszło też do 59 pożarów sadzy w kominie - to o 12 więcej niż w sezonie wcześniejszym.
- Najczęstsze przyczyny zagrożeń to: niesprawne piecyki gazowe, niedrożność przewodów kominowych, nieprawidłowo funkcjonująca wentylacja. Spalanie w piecach mokrego drewna, odpadów komunalnych czy tworzyw sztucznych prowadzi do odkładania się sadzy, która może ulec zapaleniu i spowodować poważny pożar - informuje oficer prasowy komendanta miejskiego PSP w Bielsku-Białej mł. bryg. Patrycja Pokrzywa.
Aby zminimalizować ryzyko, należy dokonywać okresowych przeglądów przewodów kominowych, spalinowych i wentylacyjnych, zapewniać dopływ świeżego powietrza i regularnie wietrzyć pomieszczenia, stosować odpowiednie paliwa, montować autonomiczne czujki dymu i tlenku węgla oraz dbać o wymianę baterii w tych urządzeniach.
żródło: PSP