W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie w ramach naszej strony internetowej korzystamy z plików cookies. Pliki cookies umożliwiają nam zapewnienie prawidłowego działania naszej strony internetowej oraz realizację podstawowych jej funkcji.

Te cookies są niezbędne do funkcjonowania naszej strony i nie może być wyłączony w naszych systemach. Możesz zmienić ustawienia tak, aby je zablokować, jednak strona nie będzie wtedy funkcjonowała prawidłowo
Te cookies pozwalają nam mierzyć ilość wizyt i zbierać informacje o źródłach ruchu, dzięki czemu możemy poprawić działanie naszej strony. Pomagają nam też dowiedzieć się, które strony są najbardziej popularne lub jak odwiedzający poruszają się po naszej witrynie. Jeśli zablokujesz ten rodzaj cookies nie będziemy mogli zbierać informacji o korzystaniu z witryny oraz nie będziemy w stanie monitorować jej wydajności.
Te cookies służą do tego, aby wiadomości reklamowe były bardziej trafne oraz dostosowane do Twoich preferencji. Zapobiegają też ponownemu pojawianiu się tych samych reklam. Reklamy te służą wyłącznie do informowania o prowadzonych działaniach. Więcej informacji możesz znaleźć w naszej polityce prywatności.
HistoriaBB

36 lat temu odbyły się pierwsze częściowo wolne wybory

36 lat temu odbyły się pierwsze częściowo wolne wybory

Dziś mija kolejna rocznica pierwszych częściowo wolnych wyborów parlamentarnych 1989 roku. Jak wyglądały one w naszym regionie? Kto reprezentował w nich stronę solidarnościową?

– Nie były to wybory w pełni wolne, ale za to były to prawdziwe „wybory otwierające”: otworzyły przed Polską, przed Polakami, przed każdym z nas z osobna całą paletę możliwości, dały nam wolny wybór i poczucie, że sami decydujemy o swoim losie. Jak z tych otwartych możliwości skorzystaliśmy, to już będzie przedmiot sporów i podziałów. To były najistotniejsze wybory w historii Polski. Po raz pierwszy od kilkudziesięciu lat zabrał głos wielki niemowa - Polacy; i nie pozostawili żadnych wątpliwości co do swojego poglądu na komunizm – mówi Janusz Okrzesik, który w 1989 roku wybrany został najmłodszym posłem Obywatelskiego Klubu Parlamentarnego. 

Ciekawostką jest sposób wyboru kandydatów strony solidarnościowej, którzy wystartowali w wyborach 4 czerwca. W zdecydowanej większości okręgów kandydaci byli wskazywani przez decydentów Solidarności. Prawdopodobnie jedynym wyjątkiem było województwo bielskie, gdzie o wyłonieniu kandydatów zadecydował specjalny konwent. Powołany on został 12 kwietnia (5 dni przed ponownym zalegalizowaniem Solidarności!), podczas sejmiku w bielskiej Bewelanie. W spotkaniu udział wzięło ponad 100 przedstawicieli różnych środowisk: Solidarności, Klubu Inteligencji Katolickiej, Klubu Myśli Politycznej, Bielskiego Komitet Oporu Społecznego, podziemnej prasy (m.in. Dzwonek i Solidarność Podbeskidzia), Duszpasterstwa Ludzi Pracy, a nawet… Klubu Ekologicznego Gaja. Na sejmiku ustalono zasady wyłaniania kandydatów i powołano konwent wyborczy, którego zadaniem było przesłuchanie zgłoszonych kandydatów. Konwent przesłuchał ostatecznie 15 kandydatów, z których po 2 tygodniach prac wyłoniono 6 osób rekomendowanych do startu w wyborach do Sejmu. Ostateczną decyzję o wyłonieniu 4 nazwisk kandydatów (po dwóch w okręgu bielskim i andrychowskim) podjąć miał wspomniany wcześniej sejmik. 

Wśród kandydatów w Bielsku-Białej znaleźli się obecni do dziś w życiu publicznym Grażyna Staniszewska i Janusz Okrzesik. Poza nimi posłem został także Michał Caputa z Żywca. Warto przypomnieć, że w tamtych wyborach startowali także, popierani przez PZPR wieloletni prezydent Bielska-Białej Jacek Krywult (zdobył 28 tys. głosów wobec 150 tys. Grażyny Staniszewskiej) oraz były naczelnik Wydziału Kultury Fizycznej i Turystyki Urzędu Miejskiego, Ryszard Radwan.

Z kolei w wolnych wyborach do Senatu (okręgiem było całe ówczesne województwo bielskie) po stronie solidarnościowej startowali Maciej Krzanowski z Cieszyna i Andrzej Kralczyński z Bielska-Białej. Obaj zostali senatorami zdobywając odpowiednio  259 249 (71,5%) i 251 138 głosów (69,3%). Pokonali późniejszego rektora bielskiej Akademii Techniczno-Humanistycznej Marka Trombskiego, który zdobył 27 764 głosy (7,6%).

 

Na zdjęciu od lewej Artur Kasprzykowski, Janusz Okrzesik i Amerykanin Robert „Bob” Fielding – kurier podziemnej Solidarności. foto: Jarosław Zięba

 

Powiązane artykuły

O nas

Portal jest miejscem spotkania i dyskusji dla tych, którym nie wystarcza codzienna dawka smutnych newsów, jednakowych we wszystkich mediach. Chcemy pisać o naszym mieście, Bielsku-Białej, bo lubimy to miasto i jego mieszkańców. W naszej pracy pozostajemy niezależni od lokalnych władz i biznesu.

Cart