W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie w ramach naszej strony internetowej korzystamy z plików cookies. Pliki cookies umożliwiają nam zapewnienie prawidłowego działania naszej strony internetowej oraz realizację podstawowych jej funkcji.

Te cookies są niezbędne do funkcjonowania naszej strony i nie może być wyłączony w naszych systemach. Możesz zmienić ustawienia tak, aby je zablokować, jednak strona nie będzie wtedy funkcjonowała prawidłowo
Te cookies pozwalają nam mierzyć ilość wizyt i zbierać informacje o źródłach ruchu, dzięki czemu możemy poprawić działanie naszej strony. Pomagają nam też dowiedzieć się, które strony są najbardziej popularne lub jak odwiedzający poruszają się po naszej witrynie. Jeśli zablokujesz ten rodzaj cookies nie będziemy mogli zbierać informacji o korzystaniu z witryny oraz nie będziemy w stanie monitorować jej wydajności.
Te cookies służą do tego, aby wiadomości reklamowe były bardziej trafne oraz dostosowane do Twoich preferencji. Zapobiegają też ponownemu pojawianiu się tych samych reklam. Reklamy te służą wyłącznie do informowania o prowadzonych działaniach. Więcej informacji możesz znaleźć w naszej polityce prywatności.
SamorządneBB

Pośpieszna sesja

Pośpieszna sesja

Przewodnicząca Rady Miejskiej Dorota Piegzik-Izydorczyk (PO) zwołała na piątek 27 czerwca sesję Rady. Wcześniej druga sesja rady w czerwcu nie była w ogóle planowana. Sesję zwołano na wniosek Prezydenta Miasta Jarosława Klimaszewskiego. W planie znalazło się kilka uchwał dotyczących uwolnienia kolejnych terenów pod budownictwo mieszkaniowe. 

W harmonogramie pracy Rady Miejskiej w czerwcu widniała tylko jedna pozycja: sesja Rady zwołana na 11 czerwca. Niespodziewanie, na wniosek Prezydenta Miasta, Przewodnicząca Rady zwołała w trybie pilnym drugą sesję w miesiącu, co w bielskim samorządzie zdarza się bardzo rzadko. 

Porządek obrad zawiera tylko kilka punktów. Który z nich jest tak pilny, że wymagał zwołania dodatkowej nieplanowanej sesji?

Pierwszy punkt obejmuje uchwałę o likwidacji Instytutu Kultury Miejskiej – Miasto Splotów (o zamieszaniu wokół Instytutu pisaliśmy tutaj: https://lubbie.pl/aktualnosci/instytut-kultury-miejskiej-miasto-splotow-jednak-do-likwidacji-przy-okazji-wladze-miasta-zaprzeczaja-same-sobie-jeszcze-trzy-miesiace-temu-instytucja-byla-niezbedna-teraz-jest-niepotrzebna). Kolejny punkt to uchwała o przystąpieniu do Porozumienia „Green City Accord. Czyste i zdrowe miasta dla Europy” (tutaj). 

Cztery następne punkty porządku obrad to uchwały w sprawie miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. Pierwszy z nich dotyczy terenu przy ul. Broniewskiego, na którym ma powstać nowa siedziba Banialuki. Drugi plan miejscowy jest przygotowany dla obszaru przy ul. Kamienickiej i Widok i umożliwia zmianę przeznaczenia terenu, na którym stoi obecnie hala sportowa na tereny zabudowy mieszkaniowej, w tym wielorodzinnej. Trzeci plan także zmienia przeznaczenie terenu i umożliwia budownictwo mieszkaniowe, tym razem na działkach przy ul. Cieszyńskiej i Smolnej, które dotychczas przeznaczone były na usługi. Przyjęcie tych trzech uchwał oznacza koniec procedury i uwolnienie tych terenów pod budownictwo mieszkaniowe.

Ostatni czwarty projekt uchwały dopiero rozpoczyna procedurę planistyczną w odniesieniu do terenów przy ul. Karbowej. Granicą opracowania objęto obszar o powierzchni około 6,24 ha, stanowiący dolną część północnego stoku Dębowca. Teren jest zagospodarowany od strony zachodniej infrastrukturą sportowo-turystyczną, a od wschodu porośnięty gęstą zielenią o charakterze leśnym. Działki objęte projektem planu stanowią własność spółek handlowych, Gminy oraz osób fizycznych. Celem przystąpienia do planu, wskazanym przez Prezydenta Miasta, jest „ustalenie przeznaczenia terenów oraz zasad ich zagospodarowania i zabudowy, uwzględniających aktualne plany Gminy Bielsko-Biała związane z rozwojem bazy turystyczno-sportowej i funkcji towarzyszących (w tym inwestycji celu publicznego), w powiązaniu z terenami zieleni.”

 

Powiązane artykuły

O nas

Portal jest miejscem spotkania i dyskusji dla tych, którym nie wystarcza codzienna dawka smutnych newsów, jednakowych we wszystkich mediach. Chcemy pisać o naszym mieście, Bielsku-Białej, bo lubimy to miasto i jego mieszkańców. W naszej pracy pozostajemy niezależni od lokalnych władz i biznesu.

Cart