Czy w wieku 19 lat można już zostać recydywistą, w dodatku nie ruszając się z domu? Okazuje się że tak, o ile z domowego komputera rozsyła się maile z fałszywymi alarmami bombowymi.
W maju 2023 roku do bielskiej komendy policji trafił mail z informacją o bombie podłożonej w jednej z bielskich szkół. Wszystkich uczniów natychmiast ewakuowano i do pracy przystąpili pirotechnicy, którzy jednak nie potwierdzili istnienia zagrożenia. W wyniku śledztwa, prowadzonego przez Komendę Miejską Policji w Bielsku-Białej, zatrzymany został nieletni mieszkaniec Szczecina, który był autorem 19 fałszywych alarmów bombowych w różnych instytucjach na terenie kraju. W toku śledztwa okazało się, że powodem zaatakowania szkoły na drugim krańcu Polski była… zemsta za przegraną w jednej z gier z uczniem bielskiej placówki. Postanowieniem sądu sprawca został poddany wyłącznie środkom wychowawczym, gdyż jako nieletni nie mógł jeszcze ponosić odpowiedzialności karnej.
Niedawno policjanci z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości poinformowali opinię publiczną o zatrzymaniu 7 osób, które były autorami ponad 380 fałszywych alarmów bombowych w 1500 obiektach, m.in. szkołach, szpitalach i urzędach. Najwyraźniej środki wychowawcze wobec młodego szczecinianina nie przyniosły pożądanych rezultatów, bowiem znalazł się on pośród zatrzymanych. Tym razem lista zarzutów jest dłuższa: prócz fałszywych alarmów bombowych 19-latkowi zarzuca się także wysyłanie gróźb karalnych, posiadanie materiałów pedofilskich oraz nękanie osób poprzez zamawianie sprzętu i jedzenia na ich adresy, lecz bez ich wiedzy i zgody.
Tym razem, już jako pełnoletni, mieszkaniec Szczecina zagrożony jest karą pozbawienia wolności do 15 lat oraz ogromnymi konsekwencjami finansowymi, związanymi z pokryciem kosztów poniesionych przez służby w związku z fałszywymi alarmami.




